Krzysztof Gawkowski zachęcał do głosowania na przedstawicieli SLD w wyborach samorządowych. Przekonywał, że są to ludzie godni zaufania. Zaznaczył, że ogólnopolski program SLD zakłada trzy filary, na których przedstawiciele SLD mają się skoncentrować i oprzeć swoją pracę w radach powiatowych, gminnych i sejmikach wojewódzkich. W kilku słowach ustosunkował się także do tragicznej, jego zdaniem, sytuacji Skarżyska.
- Nasi kandydaci gwarantują pracowitość, uczciwość i fachowość. Nie możecie tutaj w Skarżysku, dopuścić do tego, żeby nadal miasto było zadłużane. 80 milionów zadłużenia stawia Skarżysko nad przepaścią. Trzeba zrobić wszystko, żeby obecna władza odeszła. Gwarantem nowej lepszej jakości życia w Skarżysku jest nasza kandydatka na prezydenta Skarżyska, Agnieszka Schmeidel – mówił Krzysztof Gawkowski.
Przewodniczący struktur powiatowych SLD w Skarżysku Waldemar Mazur przyznał, że SLD chce w województwie osiągnąć na tyle dobry wynik, żeby w przyszłej kadencji zawiązać koalicję w sejmiku.
- Chcemy uzyskać tyle mandatów, żeby stanowić trzon koalicji rządzącej w sejmiku województwa. Moje doświadczenie zdobyte w samorządzie skarżyskim pozwoli mi dobrze sprawować mandat. Nie będę się musiał niczego uczuć. Chcę, żeby północne tereny naszego województwa rozwijały się i będę robił wszystko, żeby tak było. Musimy również skoncentrować się na bezrobociu – tak o swoim programie mówił Waldemar Mazur.
Agnieszka Schmeidel, kandydatka na prezydenta miasta, również sceptycznie oceniła ostatnią kadencję Romana Wojcieszka:
- Mój program znacie. Sytuacja w Skarżysku jest znana, to katastrofa. Musimy się zastanowić, co trzeba zrobić, by napisać jak najlepsze projekty i pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej. Byłam już w tej sprawie w Urzędzie Marszałkowskim, rozmawiałam o moich pomysłach. Okazało się, że pomysły, które chciałabym realizować w przypadku objęcia urzędu prezydent Skarżyska, bardzo się w Kielcach spodobały – chwaliła się Agnieszka Schmeidel i szybko dodała:
- Mam również nadzieję, że uda mi się zmniejszyć bezrobocie w mieście nad Kamienną. Chcę rozwijać przedsiębiorczość. Musimy rozwijać sektor małych i średnich przedsiębiorstw. Stabilna polityk podatkowa pozwoli przedsiębiorcom na równomierny rozwój. Nie ma sensu utrzymywać Straży Miejskie. Lepiej, żeby powstało kilka etatów więcej w policji. Chciałabym, żebyśmy po wyborach zaczęli tworzyć Skarżysko takie, jakim było w latach dziewięćdziesiątych. Możemy sprawić, że młodzież nie będzie uciekać z tego miasta – powiedziała na zakończenie swojego wystąpienia Agnieszka Schmeidel.
Zapraszamy Państwa do obejrzenia materiału filmowego ze spotkania sympatyków SLD w poniedziałkowym Skarżyskim Kalejdoskopie.
Napisz komentarz
Komentarze