Początek problemów oddziału chirurgii naczyniowej koneckiego szpitala zaczął się od wypowiedzenia umowy pracy przez sześciu lekarzy specjalistów. Kontrakt z NFZ, który oddział realizuje, opiewa na 10 milionów złotych. Czy po odejściu tylu specjalistów realizacja kontraktu jest zagrożona?
- Z mojej wiedzy wynikającej z kontaktów z dyrektorem Wojciechem Przybylskim wynika, że kontrakt nie jest zagrożony. Kontrakt byłby zagrożony, gdyby nie było możliwości wykonywania zabiegów przez specjalistów. Póki co na oddziale jest trzech specjalistów i czterech rezydentów. Kontrakt nie jest zagrożony – mówi przed naszą kamerą wicestarosta konecki, Andrzej Lenart odpowiedzialny za politykę zdrowotna w powiecie koneckim.
Również dyrektor Jerzy Grodzki wydaje się zachowywać spokój, choć przyznaje, że realizacja kontraktu była zagrożona. Beata Szczepanek, rzecznik NFZ w Kielcach potwierdza, że trwa kontrola na oddziale chirurgii naczyniowej koneckiej lecznicy.
Na wyniki kontroli będziemy musieli jeszcze poczekać. Oczywiście nie omieszkamy poinformować państwa o tym. Wątek problemu alkoholowego kierownika oddziały bada Izba Lekarska. Tu również na wyniki będziemy musieli poczekać.
Napisz komentarz
Komentarze