- Społeczeństwo naszej gminy nie należy do bogatych – mówi Dorota Łukomska, burmistrz gminy Stąporków w powiecie koneckim. To właśnie bezrobocie i trudna sytuacja finansowa wielu rodzin mieszkających w gminie skłoniły ją do decyzji, aby w tym roku podatki pozostawić na dotychczasowym poziomie.
– Nadal mamy podatki jedne z niższych w województwie świętokrzyskim – podkreśla burmistrz Dorota Łukomska.
Stawki się nie zmieniają i są często niższe niż podatki w wielu innych świętokrzyskich gminach. I tak – dla przykładu - stawka za metr kwadratowy budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej w Stąporkowie wynosi 13,80 zł, a np. w Końskich – 18,98 zł, w Zagnańsku – 17,16 zł, w Chęcinach - 21 zł. Mieszkańcy Stąporkowa płacą 46 groszy za metr kwadratowy budynków mieszkalnych.
W Końskich stawka ta wynosi 59 groszy, w Chęcinach - 66 groszy, w Bliżynie - 63 grosze. Za budynki mieszkalne mniej niż w Stąporkowie płacą np. mieszkańcy Zagnańska – 36 groszy, Piekoszowa – 40 groszy, czy mieszkańcy gminy Smyków w samym powiecie koneckim, gdzie stawka wynosi 44 grosze.
- Na tych przykładach widać różnicę, gdzie gmina Stąporków mogłaby podwyższyć podatki, z czego mielibyśmy pieniądze na wydatki bieżące, ale zdecydowaliśmy, że jednak nie jesteśmy w aż tak tragicznej sytuacji finansowej, jak niektóre inne gminy i podatki zostawiamy na dotychczasowym poziomie – mówi burmistrz gminy.
Napisz komentarz
Komentarze