To właśnie z nowym rokiem szkolnym przyszła diagnoza – nowotwór kości. Kuba zamienił rower i piłkę na szpitalne łóżko i kroplówki z chemią.
Dwunastolatek przez chemię traci na wadze, jest osłabiony, wykluczony z życia wśród rówieśników. Spotkania z nimi zamienił na rozmowy wirtualne, a zabawy na gry, dzięki którym łatwiej zagłuszyć nudę i to co najważniejsze, zapomnieć choć na chwilę o chorobie.
Najwięcej czasu Kuba spędza z mamą, która zrezygnowała z pracy by zajmować się synem. Ich codzienna rzeczywistość to wyjazdy do szpitala w Warszawie, doby spędzone w izolatce w reżimie sanitarnym a po powrocie do domu, ciągłe badania.
Kuba musi teraz przejść operację, guza, który zaatakował stopę trzeba wyciąć. Później potrzebna będzie rehabilitacja.
Chłopiec jest w pełni świadomy tego na co choruje i czego teraz najbardziej potrzebuje.
Mama Kuby, teraz wie na pewno i przestrzega innych rodziców, kiedy pojawia się jakikolwiek ból, dziecko trzeba diagnozować i nie dać się z przychodni odesłać z kwitkiem, kiedy ktoś bagatelizuje objawy
W ramach pomocy Kubie, przy Stowarzyszeniu Ludowym Chata Bogucka zostało utworzone specjalne konto, na które można wpłacać symboliczną złotówkę z dopiskiem - Dla Kuby. Numer konta widzicie Państwo teraz na ekranie, jest także dostępny pod naszym materiałem na portalu telewizji świętokrzyskiej.
Każda pomoc się liczy.
98 8509 0002 2001 0000 8602 0003
Napisz komentarz
Komentarze