Do buskich policjantów przyszedł mężczyzna, który poinformował ich, że z jego samochodu zniknęła przednia boczna szyba. Jak oświadczył została wybita lub skradziona. Na pobliski parking wraz ze zgłaszającym udał się policjant. Funkcjonariusz miał dokonać oględzin i przyjąć zawiadomienie o popełnieniu czynu zabronionego. W trakcie zbliżania się do samochodu mundurowy zauważył, że szyby brakuje też w drugich przednich drzwiach. Po krótkim, ale dokładnym rozejrzeniu się, policjant stwierdził, że szyby są na swoich miejscach…ale odsunięte maksymalnie w dół tak, że schowały się w poszycie drzwi.
Po uruchomieniu silnika, policjant za pomocą odpowiednich przycisków uruchomił elektryczne szyby, które ,, odnalazły się ”. Mile zaskoczony mężczyzna był bardzo wdzięczny mundurowemu.
Źródło: KPP Busko-Zdrój
Napisz komentarz
Komentarze