Pomysł na „Bieg wokół Bartka” pojawił się 3 lata temu. Był imprezą towarzyszącą z okazji 600-lecia poczciwego dębu Bartek. Wtedy miało być 600 okrążeń na 600 lat pomnika przyrody. Niestety nie udało się, ale impreza na dobre wpisała się w kalendarz wydarzeń w gminie. Bieg odbywa się w formie sztafety, a zamiast pałeczki uczestnicy przekazują sobie szarfę z gałązką dębu.
- Pomysł zaczerpnięty był z takiej tradycji japońskiej. Tam długodystansowe sztafety funkcjonują od stuleci - powiedział Marcin Mazur, prezes amatorskiego klubu sportowego „Zagnańsk Biega”.
Trasa wokół Bartka choć krótka, bo liczy 165 metrów dla uczestników była dosyć wymagająca. Bieg po schodach i między korzeniami wymuszał na biegaczach więcej skupienia i uwagi. Zeszłoroczny wynik to 540 okrążeń z udziałem 230 osób, ale nie tylko bicie rekordu jest celem całej akcji.
- Przede wszystkim promocja zdrowego stylu życia poprzez bieganie, czyli aktywne spędzanie wolnego czasu, uprawianie sportu, ale również promocja naszego pomnika przyrody, dębu Bartek - dodał Szczepan Skorupski, wójt gminy Zagnańsk.
W biegu mógł wziąć udział w zasadzie każdy, kto tylko pojawił się na miejscu. Wystarczyło jedno okrążenie, by przyczynić się do bicia rekordu. Pojawiali się turyści, mieszkańcy Zagnańska, ale przede wszystkim biegacze z klubu „Zagnańsk Biega”.
- Udało się zrobić 8 okrążeń w pierwszym etapie biegu. Trasa trochę z górki, trochę pod górkę, ale ogólnie w porządku. Trzeci raz biegnę, więc znamy trasę - powiedział Tomasz, amatorski klub „Zagnańsk Biega”.
Po 8 godzinach i 8 minutach udało się pobić rekord okrążeń wokół Bartka. 339 osób łącznie zrobiło 542 okrążenia.
Napisz komentarz
Komentarze