Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 września 2024 09:19
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Karciane przepowiednie – mrzonka czy drogowskaz?

Ryszard Zawadzki, nazywany także „Tarocistą Artystów”, to postać znana w całym kraju. Po porady przyjeżdżają do niego klienci z najdalszych zakątków Polski. Psycholog z wykształcenia, od lat zajmuje się astrologią, numerologią i tarotem. Sprawdziliśmy, na czym tak naprawdę polega „wróżenie z kart”.

Pytanie, które nas nurtuje, może dotyczyć tak naprawdę wszystkiego. Karty odpowiedzą na każde pytanie, im konkretniej je sformułujemy, tym dokładniejszą informację przekaże tarot. Konecki tarocista ma zarówno entuzjastów wracających do niego wielokrotnie, jak i sceptyków, którzy z dużym dystansem traktują karciane przepowiednie.

To, co rzuca się od razu w oczy w kontakcie z wróżem, to ogromne poczucie humoru, ciepło i lekko oschła serdeczność. O co najczęściej pytają pana Ryszarda klienci?

- Karty uważam, że są jak drogowskaz w życiu. Możesz go przeczytać i pójść inną drogą. Ale jeśli przeczytasz i spróbujesz tak pójść, to na pewno karty pokażą Ci tę drogę jasną i prostą - mówi Ryszard Zawadzki.

Bez względu na to, czy wierzymy we wróżby i przepowiednie, czy też nie, z kartami nie wolno przesadzać. Jak mówi sam Pan Ryszard, karty uzależniają i w efekcie nie jesteśmy w stanie podjąć najbardziej błahej decyzji bez ich pomocy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama