44 kilometry sieci gazowniczej, kilka lat oczekiwań, krótko ponad rok realizacji. To już stało się faktem - Włoszczowa i Małogoszcz w powiecie jędrzejowskim mają doprowadzony gaz. Na otwarciu takiej inwestycji nie mogło zabraknąć wiceminister Beaty Oczkowicz, przed laty pracownicy zakładu Polskiej Spółki Gazownictwa w Kielcach. Minister podkreśliła znaczenie gazyfikacji dla mieszkańców.
- Medium gazowe jest zdecydowanie tańszym medium, niż na przykład olej. Na pewno jest znacznie bardziej przychylne środowisku niż węgiel. Gospodarczo jest korzystne. Otwieramy się także na mieszkańców. Ta inwestycja, to likwidacja kolejnej białej plamy na mapie województwa świętokrzyskiego, jak powiedział dyrektor Józef Katra z zakładu w Kielcach - mówiła wiceminister.
By indywidualni odbiorcy mogli skorzystać z gazu, potrzeba jeszcze około miesiąca. Początkowo przedstawiciele Polskiej Spółki Gazownictwa spodziewają się ponad setki indywidualnych odbiorców. To także szansa dla przedsiębiorców i inwestorów, co podkreślają włodarze regionu włoszczowskiego.
- Inwestycje oceniamy bardzo wysoko i bardzo pozytywnie. Od początku włączaliśmy się w te prace, w sferach lokalizacji oraz prowadzenia przebiegu całej sieci – inwestycję ocenia starosta włoszczowski, Zbigniew Matyśkiewicz.
- Mam nadzieję że gaz z jednej strony zapewni bezpieczeństwo energetyczne oraz dywersyfikację źródła ciepła dla miasta, a także będzie stanowił perspektywę dla potencjalnych inwestorów – przewiduje burmistrz Bartłomiej Dorywalski.
Alternatywne źródło energii ma być tańsze, czystsze, wygodniejsze i bezpieczne. Według specjalistów, sytuacja geopolityczna nie zablokuje dostaw gazu. Stacja pomiarowa na Ewinie już otwarta. We Włoszczowie trwają prace doprowadzenia gazu do centrum miasta. Dorywalski prosi mieszkańców o cierpliwość.
Napisz komentarz
Komentarze