To była wyjątkowa podróż z artystą w jego świat pełen ciekawych zdarzeń, ludzi i miejsc. Od Alwerni, przez Kraków, aż po Rzym, w klubie rolnika, na deskach największych scen teatralnych i na planie filmowym - wszędzie tam byliśmy wczoraj razem z naszym gościem.
Żyć tak, aby wstyd było opowiadać, a miło wspominać - radził Andrzej Garbowski, a gromkie uznanie pińczowskiej, cudownej publiczności stanowiło miłe znaki przestankowe wczorajszej opowieści. Na zakończenie spotkania gość otrzymał portret wykonany przez osadzonych w Zakładzie Karnym w Pińczowie, a nam pozostawił w pamięci chwile, o których będziemy pięknie opowiadać i miło wspominać.
Spotkanie było częścią projektu "Ludzie i książki. Spotkania" realizowanego w ramach programu Partnerstwo dla książki. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury - państwowego funduszu celowego.
Napisz komentarz
Komentarze