- Inspiracją budowy tego kościoła były objawienia, które się dokonały w roku 1642, prawdopodobnie kilkakrotnie. Najważniejsza data to 27 maja 1642 roku - opowiada ksiądz proboszcz Zygmunt Pawlik.
Matka Boża ukazała się gromadce dzieci w poniedziałek po uroczystości Trójcy Świętej. Dzieci podobno zobaczyły przez okno Maryję z Dzieciątkiem, św. Joachima i Józefa. Za nimi pojawił się ksiądz, który odprawiał mszę świętą. To był znak dla zwierzchników kościelnych na zbudowanie w tym miejscu kościoła.
W tym miejscu wiele osób doświadczyło uzdrowień, proboszcz parafii Zygmunt Pawlik podaje za przykład cud przywrócenia utraconego wzroku. 3 czerwca 2007 roku obraz upamiętniający objawienia otrzymał korony papieskie.
- Kult Matki Bożej był na tyle ciągle żywy, że władze kościelne dążyły do tego, żeby oficjalnie zostało to udokumentowane przez koronację tego obrazu – wspomina tamte wydarzenia ksiądz Pawlik.
Kult Maryi od czasów objawień ciągle się tu rozrastał. Proboszcz włoszczowskiej parafii mówi, że pomoc Maryi jest szczególnie ważna w tych czasach. Włoszczowskie sanktuarium odwiedzają pielgrzymi. Przez parafię przechodzą też liczne pielgrzymki do innych miejsc kultu Matki Boskiej: Częstochowy i Gidli.
Napisz komentarz
Komentarze