Długie kolejki przed Wojewódzkim Urzędem Pracy i pełne korytarze wewnątrz budynku - to właśnie mieszkańcy czekający na możliwość dotarcia do stanowiska i złożenia wniosku o dofinansowanie. Oburzeni wnioskodawcy krytykowali działanie urzędu i komentowali, że koczują na miejscu od poprzedniego dnia.
Dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy Aleksandra Marcinkowska tłumaczyła, że urząd wychodzi naprzeciw mieszkańcom i stara się dopełnić swoich obowiązków jak najszybciej. Dyrektor odniosła się również do zarzutów beneficjentów oraz załatwiania formalności online.
Dla urzędników to bardzo pracowity i intensywny dzień. Beneficjentów przychodziło coraz więcej, a urząd funkcjonuje tylko do godziny 18.00.
Napisz komentarz
Komentarze