Kolski wybrał Ponidzie ze wzglądu na krajobrazy i mieszkańców, którzy z entuzjazmem zareagowali na pomysł reżysera.
Najnowsza produkcja Jana Jakuba Kolskiego pt. "Wariaci" opowiadać będzie historię pary, która wychodzi z więzienia i próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
Z operatorem kamery Arturem Rejnhartem reżyser współpracował już przy filmie "Wenecja". Po latach twórcy zdecydowali by ponownie połączyć siły i stworzyć nowy obraz.
Za scenografię odpowiadać będzie debiutantka Maria Seweryn, która pracowała z Kolskim przy "Republice Dzieci".
W trakcie rozmowy w Pińczowskim Samorządowym Centrum Kultury, twórcy opowiadali o tym jak wyobrażają sobie rezultat swojej pracy. Mówili o barwach, które powinny przeważać w filmie ale też o kadrach, roli krajobrazu i scenografii. Wszystko to ma wpłynąć na nastrój budowany zdjęciami i wrażliwością osób dzięki, którym ten film powstanie. Produkcja powinna być gotowa w przyszłym roku.
Spotkanie z twórcami połączono z projekcją filmu "Jasminum". Reżyser sam wybrał produkcję, którą chciał zaprezentować pińczowskiej widowni.
Napisz komentarz
Komentarze