Przyjechał po pijanego kolegę, ale sam też był pijany
Minionej nocy włoszczowscy policjanci ruchu drogowego na terenie gminy Kluczewsko zatrzymali do kontroli 28-latka kierującego oplem. Badanie alkomatem wykazało, że jechał on w stanie po użyciu alkoholu. Na miejsce aby zabezpieczyć pojazdu przyjechał jego 27-letni znajomy. Jak się okazało on również nie powinien kierować autem. Teraz obaj odpowiedzą za jazdę w stanie po użyciu alkoholu.Dzisiaj około godziny 1 w nocy na terenie gminy Kluczewsko funkcjonariusze z włoszczowskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej opla. Sprawdzenie stanu trzeźwości 28-latka kierującego niemieckim autem wykazało w jego organizmie blisko pół promila alkoholu.W związku z brakiem możliwości kontynuowania jazdy, mężczyzna zadzwonił po kolegę, który zobowiązał się zabezpieczyć auto. Gdy na miejscu stawił się 27-latek, również kierujący oplem, funkcjonariusze sprawdzili także jego stan trzeźwości. Ku ich zdziwieniu, urządzenie wykazało, że i on nie powinien wsiadać za kierownicę. Dla obu kierujących interwencja zakończyła się utratą uprawnień do kierowania. Teraz ze swojego zachowania przyjdzie im tłumaczyć się przed sądem, a odpowiedzą za kierowanie w stanie po użyciu alkoholu.Źródło: KPP we Włoszczowie
- 07.04.2022 08:15
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze