Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 września 2024 04:26
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Jazz rozbrzmiewał przez dwa wieczory w Pińczowie

Wielkie święto muzyki improwizacyjnej i kultury na Ponidziu po raz kolejny. W dniach 29-30 października w Pińczowskim Samorządowym Centrum Kultury odbyły się Zaduszki Jazzowe. W sobotę przed publicznością wystąpiła wokalistka jazzowa, soulowa i gospelowa Ewa Uryga.

Niezwykłe koncerty i widownia wypełniona po brzegi. Tak w skrócie można opisać 17 Zaduszki Jazzowe w Pińczowie. Podczas dwóch muzycznych wieczorów, publiczność miała okazję obcować z wyjątkowymi artystami, którzy uczcili pamięć tych, których już nie ma.

Dyrektorem artystycznym festiwalu jest pińczowianin Artur Dutkiewicz, pianista i kompozytor. Co roku zapraszani są uznani artyści i wykonawcy rozpoczynający swoją muzyczną drogę. Impreza stała się wizytówką regionu Ponidzia i wpisała się na stałe w kulturalny kalendarz miasta.

Zaduszki zainaugurował piątkowy koncert legendy polskiego jazzu – Zbigniewa Namysłowskiego. Multiinstrumentalista, kompozytor i aranżer, współpracował m. in. z Czesławem Niemenem.

Na scenie wystąpili również: Artur Dutkiewicz, prezentując materiał ze swojej najnowszej płyty i Kajetan Galas. W tym widowisku główną rolę odegrały organy Hammonda.

Finałem sobotniej odsłony wydarzenia był recital jednej z najwybitniejszych polskich wokalistek jazzowych, soulowych i gospelowych – Ewy Urygi. Inspiracją do koncertu była twórczość Mahalii Jackson – królowej muzyki gospel.

W tym roku wszystkie koncerty można było zobaczyć online. Patronat honorowy nad 17. Zaduszkami Jazzowymi w Pińczowie objęło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Burmistrz Miasta i Gminy Pińczów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama