Ogrodnik podkreślił, że we wtorek największe opady i najsilniejsze burze spodziewane są w południowo-wschodniej części kraju. Najbardziej deszczowo będzie na Lubelszczyźnie, gdzie może spaść do 30 mm deszczu, oraz na Podkarpaciu, gdzie suma opadów może wynieść 25 l/mkw. Na pozostałym obszarze kraju opady będą słabsze niż w poniedziałek; wyniosą od 10 do 15 l/mkw.
"Im dalej na południowy wschód, tym te opady będą wyższe, z kolei im dalej na północ, tym ta pogoda będzie lepsza" - wskazywał synoptyk. Na północy przelotny deszcz możliwy będzie jedynie w rejonie Zatoki Gdańskiej.
"Temperatury niestety będą odbiegały daleko od tego, co myślimy o sierpniowej pogodzie. Pamiętajmy, że jest już bliżej jesieni, niż lata" - powiedział Ogrodnik. W najcieplejszym momencie dnia w strefach opadów, czyli głównie na południu Polski, temperatura wyniesie od 16 do 19 stopni Celsjusza. Nieco cieplej, od 17 do 21 stopni, będzie na północy i w centrum. Wiatr będzie umiarkowany, okresami porywisty. Jego najsilniejsze porywy spodziewane są nad morzem - wyniosą do 60 km/h.
(PAP)
Napisz komentarz
Komentarze