Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 września 2024 03:37
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

KGP: w kwestii limitu gości wigilijnych liczymy na samodyscyplinę, ale będziemy reagować na zgłoszenia

W kwestii limitu gości wigilijnych liczymy na samodyscyplinę, ale pamiętajmy, że inspektorzy sanitarni i policjanci zobowiązani są reagować chociażby w związku ze zgłoszeniami od innych osób - powiedział w rozmowie z PAP rzecznik KGP insp. Mariusz Ciarka.
KGP: w kwestii limitu gości wigilijnych liczymy na samodyscyplinę, ale będziemy reagować na zgłoszenia
KGP: w kwestii limitu gości wigilijnych liczymy na samodyscyplinę, ale będziemy reagować na zgłoszenia

Zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami z powodu pandemii koronawirusa w tym roku nie będziemy mogli spotkać się w Święta w dużym gronie rodzinnym. Wprowadzone ograniczenia zakładają, że na wigilijną kolację będziemy mogli zaprosić maksymalnie pięć dodatkowych osób.

Rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka zaznaczył, że w kwestii obowiązujących przepisów dotyczących limitu liczby wigilijnych gości policjanci liczą na samodyscyplinę i wzajemne zrozumienie. "Nie chcemy przecież mieć do siebie złości w związku z tym, że zaraziliśmy bliskie nam osoby, a zakończyło się to tragicznie" - powiedział.

Dodał, że policja jest zobowiązana reagować w przypadku chociażby zgłoszeń o łamaniu obostrzeń. "A takich zgłoszeń otrzymujemy dość dużo, co jest kolejnym przykładem tego, jak wielu naszych obywateli obawia się wirusa" - podkreślił.

Zaznaczył, że w związku z obowiązującymi w wigilię obostrzeniami policja nie planuje "specjalnych działań" prowadzonych pod jakąś nazwą. "Będziemy zwyczajnie reagować jak na inne zgłoszenia, czy z własnej inicjatywy" - zaznaczył.

"Liczymy na odpowiedzialność, samodyscyplinę i wzajemne zrozumienie ze strony osób, które będą spożywały wieczerzę wigilijną, to szczególny rok, rok wielu wyrzeczeń spowodowanych epidemią" - powiedział Ciarka.

Ciarka podkreślił jednocześnie, że jeśli Policja otrzyma zgłoszenie o tym, że w budynku przebywa większa liczba osób niż dopuszczalna, to będzie musiała na takie zgłoszenie zareagować.

"Pamiętajmy, że Policja będzie reagować na każde zgłoszenie dotyczące naruszenia zasad epidemiologicznych, również i w tym zakresie" - powiedział.

Za łamanie obowiązujących obostrzeń związanych z zagrożeniem epidemiologicznym policja może nałożyć pouczenie, mandat karny w wysokości do 500 zł, a także sporządzić wniosek o ukaranie do sądu lub notatkę do służb sanitarnych, które w drodze decyzji administracyjnej mogą nałożyć karę do 30 tys. zł.

(PAP)

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
News will be here
Reklama