- Ja się nie boję, ani wcześniejszych wyborów, ani późniejszych. Chcą wprowadzić kadencyjność – proszę bardzo, ale trzeba to zrobić od sołtysa, aż do prezydenta. Nie może być tak, że partia rządząca zmienia ordynację wyborczą w tych obszarach, gdzie nie udało się wygrać wyborów – komentuje Edmund Kaczmarek i zaraz dodaje - Ludzie decydują. Właśnie tam gdzie się wszyscy znają, w małych miejscowościach, ludzie nie wybiorą kogoś, kto się nie sprawdza(…).Dzisiaj niestety tak jest, że wszystko się może jednej nocy zdarzyć. Nie ma Trybunału Konstytucyjnego, nie ma kontroli. Radzę obecnym reformatorom wykazywać się na innych polach działalności, bo w Polsce jest dużo do zrobienia- zakończył starosta jędrzejowski Edmund Kaczmarek.
”Tego gościa warto wybrać”
Ludzie nas oceniają – mówi starosta jędrzejowski Edmund Kaczmarek, komentując niedawne propozycje zmian w ordynacji wyborczej, proponowanej przez prezesa Kaczyńskiego. Na pomyśle nie zostawia suchej nitki.
- 19.01.2017 07:26
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze