Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 14:43
Reklama
Reklama

Czy zarzuty znajdą potwierdzenie?

Nepotyzm i korupcja – o to oskarżył jakiś czas temu Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz firmy Polskiej Grupy Zbrojeniowej, w tym skarżyskie Mesko. Wtedy sprawy zarząd nie chciał komentować, podobnie teraz.

Zarzuty o korupcję i nepotyzm m.in. w Skarżyskim Mesko padły podczas posiedzenia Komisji Obrony Narodowej w październiku. Antoni Macierewicz mówił wtedy o spółkach państwowych polskiego przemysłu zbrojeniowego, w sposób szczególny odniósł się też właśnie do spółki Mesko, wyliczając umowy, jakie były zawierane z kilkoma generałami, a także jedną z podradomskich firm konsultingowych.

Co na ten temat mówi się w Skarżysku? Były prezydent Skarżyska, Roman Wojcieszek stwierdza, że lobbowanie w tego typu sytuacjach jest sprawą normalną.

- Na całym świecie tak było, jest i będzie, że ośrodki wojskowe lobbują za zakładami pracy. Nie znam szczegółów, ale wiem, że ważne jest, by relacje między wojskiem, a zakładami były właściwe. Czy to można nazwać korupcją? Nie mam na ten temat informacji. Jestem jednak przekonany, ze taka współpraca musi być. 

Ostrzejsza w ocenie jest poseł PO, Marzena Okła – Drewnowicz, ale w stosunku do Ministra Obrony Narodowej.

- Słowa takiego kalibru, wypowiadane przez ważną osobę w państwie zawsze powinny być sprawdzone i powinny mieć pokrycie. Pan minister, jeśli ma jakąkolwiek wiedzę, powinien ją zweryfikować i w ślad za nią podjąć jakieś czynności.

Próbowaliśmy uzyskać jakikolwiek informacje od zarządu Mesko o ewentualnych działaniach podjętych w spółce, niestety, stanowczo odmówiono komentarza na ten temat.

Prawdopodobnie Mesko jest kontrolowane przez Najwyższą Izbę Kontroli. Antoni Macierewicz prawdopodobnie w przyszłym tygodniu odwiedzi zakłady Mesko osobiście.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama