Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 05:14
ZOBACZ:
Reklama

Za darmo, ale nie dla wszystkich?

Darmowe leki dla seniorów były jedną z czołowych obietnic Prawa i Sprawiedliwości”. Program „75+” funkcjonuje od początku września. Postanowiliśmy sprawdzić, jak to rozwiązanie działa w Skarżysku.

Program „75+” ma kilka warunków. Po pierwsze, osoba, która chce skorzystać z darmowych leków, powinna mieć oczywiście ukończone 75 lat. Po drugie, recepta musi być właściwie oznaczona (symbolem „S”), po trzecie medykament powinien znajdować się na liście darmowych leków.

Receptę z lekami, które obejmuje program, wystawić może jedynie lekarz lub pielęgniarka podstawowej opieki zdrowotnej. Lekarz może wystawić także receptę dla siebie lub dla rodziny.

W czasie podsumowania rocznych rządów Prawa i Sprawiedliwości, program był wymieniany jako jeden z sukcesów ministra zdrowia, zaraz obok dekomercjalizacji szpitali.

Pierwsza lista darmowych leków zaczęła obowiązywać od 1 września, w listopadzie opublikowano nowy, poprawiony wykaz. Po ponad dwóch miesiącach realizacji programu sprawdzamy, jak założenia mają się w praktyce.

Wiadomym jest, że te osoby, które nie napotykają tych trudności, z programu są zadowolone.

- To rozwiązanie mnie cieszy, zawsze to 30 czy 40 złotych w kieszeni zostaje – mówi jeden z mieszkańców Skarżyska.

Z kolei ci, dla których program niekoniecznie jest za darmo, nie mają się z czego cieszyć.

- Leków bezpłatnych jest za mało. Ja jestem po zawale i powinienem mieć leki z dużą zniżką, już nie mówię, że bezpłatnie. 

Wszystkie problemy, które pojawiają się przy okazji realizacji programu, wynikają z wykazu, który przecież ostatnio został poprawiony.

- Są to leki albo na ryczałt, albo mające niską cenę. Leki droższe też się pokazały, ale nie każdemu lek należy się bezpłatnie. Nas obowiązuje „Charakterystyka produktu leczniczego”. Oznacza to, że przy każdym leku wskazane są konkretne choroby, które pacjent musi mieć by objął go program - tłumaczy Krystyna Górnaś – Salata, pediatra i specjalista medycyny rodzinnej.

W efekcie konkretny lek, który można stosować w wielu schorzeniach, bezpłatny bądź z niszą ceną dostępny jest tylko w przypadku, gdy pacjent choruje na konkretną chorobę wskazaną w wykazie. I to jest to, na co najczęściej narzekają pacjenci. A z niezadowolonym beneficjentem muszą radzić sobie lekarze i farmaceuci.

Program obiecywał darmowe leki dla wszystkich. Rzeczywistość zweryfikowała jednak jego podstawowe założenia. Pozostaje liczyć na to, że styczniowa, nowa lista rozwiąże część problemów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama