Do tego zdarzenia doszło w poniedziałek po południu. Sposób na oszustwo był dość prosty. Mężczyzna około godziny 15.30 w jednej ze skarżyskich aptek pod pretekstem kupna leku na przeziębienie poprosił o zamianę 500 złotych z dziesięciozłotówek. Po przeliczeniu pieniędzy przez ekspedientkę okazało się, że w puli brakuje 10 złotych.
Sprawca najpierw dołożył do pliku brakujący banknot, po czym wykorzystując chwilową nieuwagę ekspedientki schował pieniądze, a następnie niepostrzeżenie wyjął z kieszeni drugi plik banknotów i przekazał go kobiecie.
Po wyjściu mężczyzny z apteki ekspedientka jeszcze raz przeliczyła pieniądze. Jak się okazało, zamiast pięciuset złotych otrzymała dwieście.
Kobieta natychmiast zaalarmowała policję i innych aptekarzy. Sprawcy nie trzeba było długo szukać. Został złapany na gorącym uczynku w kolejnej aptece w Skarżysku.
Sprawcą okazał się 38 – letni obywatel Bułgarii. W chwili zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy, w organizmie miał około pół promila.
Za ten czyn grozi mu nawet 8 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze