Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 4 października 2024 23:18
ZOBACZ:
Reklama

Miasto odpowiada: "Informacje przekazane przez PiS to sianie fermentu"

Mamy odpowiedź urzędu miasta i Miejskiej Komunikacji Samochodowej na krytykę członków Prawa i Sprawiedliwości. Mowa o konferencji prasowej PiS – u, która odbyła się w poniedziałek na terenie MKS – u. Swój sprzeciw wyraziła już „Solidarność”, tę informację prezentowaliśmy Państwu we wtorek na naszej antenie.

W poniedziałek Prawo i Sprawiedliwość zwołało konferencję prasową, która odbyła się na terenie Miejskiej Komunikacji samochodowej i właśnie MKS – u dotyczyła. Działacze PiS-u skrytykowali funkcjonowanie spółki, likwidację kursów do gmin ościennych oraz zły stan techniczny autobusów.

Dzień później do naszej redakcji swoją odpowiedź na zarzuty przekazali działacze Zakładowego Związku Zawodowego „Solidarność” działającego w MKS. W piśmie czytamy m.in.

„NSSZ „Solidarność” żąda by kłamstwami nie wprowadzać w błąd społeczeństwa i pozwolić Zarządowi jak i całej załodze spokojnie pracować, a na efekty nie będzie trzeba długo czekać”.”

Teraz czas na odpowiedź urzędu miasta i Miejskiej Komunikacji Samochodowej. W zwołanej w czwartek konferencji prasowej wzięli udział wiceprezydent Andrzej Brzeziński i prezes spółki Bartosz Iskra. Zdaniem wiceprezydenta informacje przedstawione przez PiS to „sianie fermentu”.

- To prowadzi do tego, że w świadomości społecznej funkcjonują informacje, które nie są prawdziwe.

Prezes Miejskiej Komunikacji Samochodowej Bartosz Iskra przedstawił prezentację, na której wyszczególnione zostały m.in. dane dotyczące dopłat do kursów do gmin ościennych.

Jak zaznacza prezydent Brzeziński, miasto jest otwarte na wznowienie rozmów z gminami.

- W zeszłym roku dążyliśmy do podpisania tych porozumień, gminy ościenne nie były zainteresowane. Z tego miejsca wyrażam, po raz kolejny, chęć powrócenia do rozmów. Wtedy komunikacja w każdej chwili, na zasadach rynkowych, wróci.

Na konferencji odniesiono się też do ostatnich kontroli ITD w Miejskiej Komunikacji Samochodowej. Zdaniem prezydenta, nie były one przypadkowe.

- Moim zdaniem to element pewnych rozgrywek. W wyniku pierwszej kolejności zabrano dowody rejestracyjne. Druga wypadła zdecydowanie lepiej, podczas kolejnych dwóch żadne dowody nie zostały zabrane.

Jak mówi Bartosz Iskra, nie zanosi się na to, by spółka zakończyła rok z ujemnym wynikiem finansowym. Planowany jest też zakup nowych autobusów, jeszcze nie wiadomo w jakiej ilości.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama