Od września zmiany w odbiorze odpadów

W Skarżysku przetarg na wywóz śmieci ogłaszany był trzykrotnie. W pierwszych dwóch przypadkach przetargi zostały unieważnione. Powodem miały być kwoty przekraczające środki zarezerwowane na ten cel przez miasto. Wykonawcę prawdopodobnie uda się wyłonić teraz, za trzecim podejściem. Wpłynęły cztery oferty, które Zostały otworzone w ubiegłym tygodniu. To, co najbardziej interesuje mieszkańców Skarżyska, to stawka opłat za wywóz śmieci.

- W tym momencie jesteśmy na etapie oceny formalnej i merytorycznej ale mamy już dobre informacje. Wszystko wskazuje na to, że przetarg zostanie rozstrzygnięty pozytywnie. Co najważniejsze, uda nam się zachować dotychczasowe ceny przez okres minimum 3 lat. Jest to duże osiągnięcie moje i mojej administracji. W wielu miastach ościennych ceny znacząco wzrosły. Było to trzecie podejście, jeżeli chodzi o wyłonienie wykonawcy, ale warto było czekać, bo nie będzie podwyżek – tłumaczy Konrad Krönig.

Przy okazji warto wspomnieć o segregacji odpadów w Skarżysku. Jak mówi Michał Szuster, kierownik referatu gospodarki odpadami i ochrony środowiska, do tej pory nie przebiegała ona we właściwy sposób. Stąd zmiany, które w mieście zaczną obowiązywać od września.

- Mieszkańcy do tej pory skarżyli się, że mimo segregacji odpadów i tak przyjeżdża jeden samochód i te odpady zabiera. Stąd zmiany w systemie.

Z domków jednorodzinnych od września odpady zmieszane odbierane będą co dwa tygodnie. Odpady zielone w okresie wakacyjnym i wiosennym podobnie, w okresie zimowym zwiększona zostanie częstotliwość odbioru popiołu.

- Po papier, plastik i szkło samochody przyjeżdżać będą w innych dniach. Nie będzie sytuacji, że mieszkańcy porozdzielają odpady na oddzielne worki, a zabierze je i tak jeden samochód.

Zmiany dotyczą też budynków wielorodzinnych.

Warto wspomnieć o kontrolach. Dotyczą one mieszkańców, którzy zadeklarowali segregację odpadów. Jednorazowe wykrycie niedopełnienia tego obowiązku to „żółta kartka” dla mieszkańca w postaci upomnienia, kolejne takie niedociągnięcia mogą skutkować wyższą opłatą za odbiór śmieci.