Na początku nabliżsi szukali kobiety na własną rękę, po 4 godzinach zawiadomili funkcjonariuszy, którzy natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Pomocy udzielili również mieszkańcy, Straż Pożarna oraz pies tropiący, który policjantów zaprowadził na przystanek busów.
Ten trop okazał się trafny. Policjanci skontaktowali się z kierowcami busów, którzy skojarzyli i pamiętali opisywaną pasażerkę oraz kierunek jej podróży włącznie z przesiadką w Pińczowie.
Kobieta znalazła się w Kielcach na ławce przy jedenej z głównych ulic. Został oddana pod opiekę rodziny, na szczęście nic jej się nie stało.
Napisz komentarz
Komentarze