Tym razem trasa zaczynała się na parkingu leśnym w Młodzawach. Niemal dwieście osób ze skarżyskich gmin parę minut po 10.00 dojechało autokarami na start.
Fanów sportu i rekreacji w powiecie nie brakuje, także starosta aktywnie uczestniczy w takich wydarzeniach.
- Organizujemy marszobiegi od 2008 roku z inicjatywy ówczesnego członka zarządu pana Janusza Ordyńskiego. T o wielka przyjemność, jest się na świeżym powietrzu i w ruchu.
Sama wycieczka nie była jedyną atrakcją - na miejscu czekały gry i zabawy dla dzieci, ciepłe posiłki, występy lokalnych artystów i prezentacja podsumowująca wydarzenia sportowe starostwa.
Dla uczestników marszobiegu w dużej części to okazja do spędzenia dnia inaczej niż zwykle.
- To doskonała forma wypoczynku, rozrywki, urozmaicenia czasu także dla mojej rodziny.
Dla Cezarego Błacha, burmistrza Suchedniowa, takie wydarzenia to przede wszystkim integracja i, jak mówi, okazja do spotkań.
- To coś innego niż to, co teraz obserwujemy – nie komputer i telewizor, a świeże powietrze.
Dużo śmiechu i zabawy dostarczyło także przeciąganie liny. Gorące dania, które tak smakowały piechurom, przygotowały Koła Gospodyń Wiejskich. Michnowianki i Mostowianki w ramach „Potyczek Kulinarnych” walczyły o laur najlepszych kucharek. Nam decyzję podjąć było trudno :)
Po policzeniu wszystkich głosów uroczyste rozstrzygnięcie konkursu nastąpi na najbliżej sesji Rady Powiatu.
Napisz komentarz
Komentarze