Nietypowo, bo młotem i kilofem, przedstawiciele Ryszarda Petru zademonstrowali swoje poglądy i założenia. Nowoczesna, na czele z Adamem Cyrańskim, świętokrzyską „jedynką”, przed urzędem miasta w Skarżysku, oprócz rozbijania betonu, wyjaśniała, co chce w ten sposób przekazać wyborcom.
- Chcieliśmy państwu pokazać, jak wygląda współczesna scena polityczna. PO z PiS – em zabetonowali nam tę scenę, zobaczyliście państwo jak ciężko jest nowej formacji „wbić się” w życie publiczne i polityczne – tłumaczył Cyrański.
Rzeczywiście, kruszenie betonu chwilę trwało, ale rękę przyłożyli do tego wszyscy obecni przedstawiciele. Oprócz zaprzestania finansowania partii z budżetu, Nowoczesna postuluje kadencyjność parlamentarzystów.
- Dzisiaj mamy „zawodowych” posłów, polityków i samorządowców, a obywatel nie jest w centrum uwagi. My jako Nowoczesna, chcemy to zmienić, człowiek ma być w centrum zainteresowania władzy.
Do tego uproszczenie systemu podatkowego, likwidacja KRUS – u, czy głosowanie przez internet. Podczas happeningu symbolicznie rozbito nie tylko partie polityczne, ale także instytucje takie jak ZUS.
To, czy Nowoczesna będzie mieć okazję do wcielenia postulatów w życie, okaże się po 25 października.
Napisz komentarz
Komentarze