W świetlicy w Stąporkowie w każdy czwartek prowadzone są warsztaty dla dzieci z dwóch grup wiekowych: do 9 roku życia i powyżej. Są to warsztaty rozwojowe, gdzie dzieci i młodzież uczą się współpracy w grupie, pracy indywidualnej, poznają siebie, swoje zalety i ograniczenia.
– Poznają nade wszystko swoją emocjonalność, swoje granice i prawa, w tym prawo do stanowienia odrębności, nawet w grupie. Wszystko po to, aby wzmacniać w dziecku poczucie indywidualności, inności, aby nie musiało dostosowywać się np. do ryzykownych zachowań. Dziecko w grupie zarządzanej przez trenera ma też szansę w bezpiecznych warunkach przyjrzeć się swemu funkcjonowaniu, zweryfikowaniu myślenia o sobie i o świecie. Znajduje tu poczucie bezpieczeństwa, moc elementów zabawy, ale też wykonuje sporo własnej pracy. - - mówią prowadzące warsztaty Anna Kobierska, trener rozwoju osobistego oraz Joanna Domagała, wychowawczyni w świetlicy
Wykorzystywane są techniki warsztatowe, ale też praca z dramą, bajką, maskotką. Dzieci poprzez te narzędzia poszukują w sobie kreatywności, bowiem wykorzystywane są też techniki lateralnego myślenia.
- Na razie konstytuuje nam się grupa, bo warsztaty wakacyjne to zaledwie przedsmak tego, co będzie działo się na jesieni. Zdarza się, że jedne dzieci wyjeżdżają, drugie wracają z wakacji i wchodzą w grupę, więc proces grupowy zachodzi tu bardzo powoli, niemniej jednak krystalizuje się i będzie stanowił solidne podwaliny do jesiennych warsztatów – mówią prowadzące spotkania panie.
A od września intensywna praca nad własnym spektaklem profilaktycznym, który dzieci i młodzież wystawią na deskach Pałacu Kultury i Nauki w konkursie Fundacji Dzieci-Dzieciom, do którego świetlica w Stąporkowie zakwalifikowała się jako jedyna z województwa, a jedna z 16 w Polsce.
- Już widać zmiany jakie zachodzą w zachowaniach naszych dzieci. Mocniej się integrują z grupą, ale jednocześnie dbają o swoją indywidualność. Ponadto przygotowując się do ról, wchodzą w różne ćwiczenia, które pobudzają empatię. Mamy nadzieję, że poprzez tę pracę na tyle wzmocnimy dzieci, aby poza świetlicą, w szkole, na podwórkach w innych grupach rówieśniczych nie musiały się dostosowywać, aby „zabłysnąć” przed rówieśnikami paląc papierosa, marihuanę, pijąc alkohol czy bijąc kogoś, aby zyskać chwilową aprobatę. Takie rzeczy się zdarzają, to wiemy. Dlatego staramy się im pokazywać, że wartość leży w nich, a problem mają ci, którzy ich nakłaniają do niepożądanych społecznie zachowań. Dziś kiedy w świecie nie tylko dzieci i młodzieży liczy się ile lajków ma ktoś na FB pod zdjęciem lub komentarzem, to szczególnie ważne.
Co ciekawe i godne podkreślenia, rodzicie dzieci, którzy zapisali je na warsztaty, w znacznej części również sami będą korzystać ze wsparcia na warsztatach rodzicielskich.
– To ogromny sukces, bo aby utrzymać efekty pracy na świetlicy, rodzice muszą współpracować i tu wielki ukłon w stronę tych, którzy mimo pracy i różnych trudnych sytuacji zadeklarowali swoją obecność. Jesień zapowiada się więc niezwykle absorbująco.
Warsztaty odbywają się w każdy czwartek, pierwsza grupa o godz. 17, druga o 18. Wcześniej dzieci uczestniczą w cotygodniowym rytualne wspólnego picia kawy zbożowej przy cynamonowych bułeczkach.
Napisz komentarz
Komentarze