- To był dla nas wielki cios. Dowiedzieliśmy się, że od stycznia wycofuje się główny sponsor. Od tego czasu wszystko się zaczęło. Mimo starań nowego prezesa cały czas było mnóstwo znaków zapytania, co dalej z Granatem? Nie udało się uratować wielkiego Granatu!(…) W szatni zawsze była wspaniała atmosfera.
Wielu zawodników przewinęło się przez szatnię klubu, ale nigdy nie było problemu, żeby w szatni panowała doskonała atmosfera. Gdzie zobaczymy zawodników Granatu? Mogę mówić tylko za siebie. Ja będę występował w nowym sezonie w Wiernej Małogoszcz – mówi były już kapitan Granatu Skarżysko, Marcin Kołodziejczyk.
Napisz komentarz
Komentarze