Interpretacja wezwania do wygrania wyborów prezydenta Bronisława Komorowskiego w pierwszej turze, została bardzo dziwnie odebrana przez Jarosława Kaczyńskiego, prezesa PiS. Kaczyński na łamach Polityki powiedział:
- Każdy ma prawo do marzeń - ale chciałbym wykorzystać okazję i zwrócić się do szefa PKW, by wziął to hasło pod uwagę. Ono może być traktowane jako coś, co jest skierowane do komisji wyborczych.
Z tymi słowami nie zgadza się szefowa świętokrzyskiej PO. Marzena Okła – Drewnowicz powiedziała przed naszą kamerą:
- To jest wezwanie do wyborców! Nie do komisji wyborczej! Prezydentowi chodzi o powszechną mobilizację, by rozstrzygnąć wybory w pierwszej turze. Powody są ekonomiczne i racjonalne. Osobiście, też sobie życzę, aby Bronisław Komorowski wygrał w pierwszej turze – powiedziała Marzena Okła – Drewnowicz szefowa świętokrzyskich struktur PO.
Kto właściwie zinterpretował słowa prezydenta Komorowskiego? Ocenę pozostawiamy Państwu.
Napisz komentarz
Komentarze