Spektakl "Sałatka z Puchatka" jest propozycją teatru eksperymentalnego. We współczesnej formie opowiada o świecie wewnętrznym młodych ludzi.
- Dawniej borykaliśmy się głównie z konfliktami międzypokoleniowymi, dziś młodzi mają trudniej - podsumowuje reżyser przedstawienia, Ireneusz Ślusarczyk.
Młodzi potwierdzają, że w dzisiejszym świecie wbrew pozorom, nie jest łatwo żyć, szczególnie, gdy ma się kilkanaście lat. Spektakl ma być spotkaniem, dzięki któremu mamy poczuć się w świecie mniej samotni.
Przedstawienie jest adresowane do całych rodzin, które często mogą się w nim przejrzeć. Eksperymentalna forma teatru wymaga czujności od widza.
Aktorzy zaś muszą uruchomić swoje najgłębiej skrywane emocje, dlatego do spektaklu grupa przygotowywała się długo.
Scenariusz jest kolażem różnorodnych form.
- Połączyliśmy współczesną prozę, zmieszaliśmy bajki.. - zapowiada Ślusarczyk.
Awangardowość spektaklu ma podkreślić także czynne zaangażowanie widzów w działania na scenie. Postacie mają skomplikowane portrety psychologiczne. Przykładem jest trudna relacja Ewy i Stanisława.
Serdecznie zapraszamy na "Sałatkę z Puchatka" 21 stycznia o godzinie 18 do Centrum Kultury.
Napisz komentarz
Komentarze