Od roku szkolnego 2014/2015 egzamin na koniec podstawówki nie będzie już wyglądał tak, jak do tej pory. Pierwszą zasadniczą różnicą jest rozbicie testu na dwie części. Pierwsza z nich będzie się składała z zadań z języka polskiego i matematyki, a na ich rozwiązanie uczniowie będą mieli 80 minut.
- Największy nacisk kładziemy na język polski, matematykę, które są przedmiotami wiodącymi i oczywiście język obcy – informuje Mirosław Madej, dyrektor Zespołu Szkół w Pińczowie.
Druga część egzaminu będzie o połowę krótsza i potrwa 45 minut. W tym czasie sprawdzona zostanie wiedza z języka obcego, co również jest nowością. Uczeń może zdawać test tylko z tego języka, którego uczy się w szkole jako przedmiotu obowiązkowego.
- Główny nacisk jest kładziony na sprawność słuchania i sprawność czytania ze zrozumieniem, a to już jest ponad połowa wszystkich możliwych punktów - dodała Marta Ryńska, nauczyciel języka angielskiego.
Egzamin będzie składał się w części pierwszej zarówno z pytań otwartych jak i zamkniętych. Z kolei w części drugiej wyłącznie z pytań zamkniętych. Zmiany w egzaminie wzbudzają obawy u uczniów klas szóstych, którzy nie do końca wiedzą, czego się spodziewać w nowej formie sprawdzianu.
Zmiany w egzaminie oznaczają również zmiany w przygotowaniu uczniów. Tu rolą nauczycieli jest poświecenie dodatkowych godzin na zajęcia pozalekcyjne. Na koniec każdy uczeń otrzyma zaświadczenie o uzyskanych wynikach. Wyniki sprawdzianu wyrażone w procentach będą osobno podane z części pierwszej, z wyszczególnieniem wyniku dla zadań z języka polskiego i matematyki i osobno z części drugiej.
Napisz komentarz
Komentarze