Odkąd zaczęły się wakacje, bibliotekę we Włoszczowie codziennie odwiedza około 70 czytelników. Najpopularniejszymi autorami okazują się: Michalak, Musso i Enerlich. Włoszczowianie najczęściej sięgają po fantastykę i skandynawski kryminał. Placówka przygotowuje specjalne projekty edukacyjne dla dzieci, jak "Sieciaki na wakacjach".
- To projekt edukacyjny w zakresie bezpieczeństwa w internecie – mówi Anna Adamczyk, dyrektor biblioteki.
Dyrektor biblioteki uważa, że oferta powinna być ciekawa i różnorodna. Dzieci będą miały możliwość wzięcia udziału w warsztatach plastycznych, techniczno-malarskich, poćwiczyć technikę origami i de cupage. Planuje się także spotkanie edukacyjne zorganizowane przez bibliotekę wspólnie z powiatową stacją sanitarno-epidemiologiczną.
- Po raz kolejny realizujemy ten projekt, dzieci chętnie biorą w nim udział, dobrze się bawią, a przy tym, co ważne, uczą się – opowiada dyrektorka.
Nie wszyscy odpoczywają podczas wakacji. Studenci często wykorzystują ten czas na przygotowanie prac na studia.
- Studiuję na UJ, sam się nie spodziewałem się, że trafię we Włoszczowie na potrzebną mi literaturę z dziedziny antropologii kulturowej, na którą nie mogę trafić w Krakowie – mówi Grzegorz Mołda, który właśnie dostał się na reżyserię filmową do Gdyni.
Grzegorz pisze scenariusze, dlatego często odwiedza bibliotekę z rodzinnych stron. Biblioteka jest otwarta na wszystkich czytelników.
- Zapraszamy wszystkich, najmłodszych i dorosłych w poniedziałki, wtorki do godziny 17, a w środy, czwartki, piątki do 16. Myślę, że to dobry pomysł, nasi czytelnicy mogą odwiedzić nas latem wcześniej, a potem mieć popołudnie wolne – mówi Anna Adamczyk.
Warto odwiedzić bibliotekę we Włoszczowie i jej wiejskie filie w Bebelnie, Czarncy, Koniecznie i Kurzelowie. Będzie także coś dla miłośników innych kultur, no i oczywiście w związku z tegorocznym mundialem - coś dla fanów piłki nożnej.
Napisz komentarz
Komentarze