Współpraca pomiędzy Świętokrzyską Grupą Przemysłową Industria i Rolls-Royce SMR ma pomóc m.in stworzyć łańcuch dostaw dla fabryk w Polsce i za granicą za pośrednictwem małym reaktorów jądrowych. Szczególną uwagę zwrócono na zniwelowanie dekarbonizacji regionalnej infrastruktury, która polega na wykluczeniu emisji dwutlenku węgla z atmosfery.
Jak zapewniają organizatorzy, zbudowanie jednostek SMR to nie tylko szansa na rozwój przemysłu ale także wzrost przychodów podatkowych. Wskazuje się, że całkowite wpływy dla województwa powiatu oraz gmin to blisko 32 mln złotych rocznie przez minimum 60 lat.
Pierwsza w Polsce elektrownia jądrowa ma powstać w gminie Choczewo - w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino. Dany obszar musi przejść szereg szczegółowych badań, aby SMR mógł powstać. Zakłada się, że czas trwania budowy to minimum 3 lata. Jakie są atuty małych reaktorów jądrowych oraz jak ma wyglądać przebieg prac, zapytaliśmy Sławomira Malarę, zastępcę dyrektora programu SMR w ŚGP Industria.
Szacowane daty uruchomienia elektrowni jądrowej w Polsce to 2037 rok. Wykonawcy projektu podkreślają, że dzięki takiej jednostce posadę otrzyma blisko 500 osób, a w trakcie eksploatacji około 300 pracowników. Ma to zmniejszyć proces migracji ludności i uprzemysłowić obszar, gdzie taka elektrownia powstanie.
Napisz komentarz
Komentarze