Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 13:54
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Nida wylała, a koncepcja "Morza Pińczowskiego" coraz bliżej

Nida wylała w Pińczowie. Rzeka jest potężna, a widok niesamowity. Woda rozlała się na okoliczne tereny nie tworząc przy tym szkód. Pińczów od lat ma w planach przedsięwzięcie jakim jest „Morze Pińczowskie”. Czy bliżej czy dalej tym rozwiązaniom rozmawialiśmy z burmistrzem Włodzimierzem Badurakiem.

Jak co roku o tej porze wskutek topnienia śniegu, Nida wystąpiła z koryta i zalała pobliskie łąki tworząc malowniczy, niepowtarzalny krajobraz. Woda nie zagraża mieszkańcom. Jak podkreślił burmistrz, Włodzimierz Badurak gmina przygotowana jest na złe scenariusze.

Burmistrz Pińczowa dodaje, że program rządowy związany z retencją to kolejny ważny krok do podniesienia bezpieczeństwa, a także atrakcyjności na terenach zalewowych.

Koncepcja budowy „Morza Pińczowskiego” narodziła się w latach 80-tych ubiegłego wieku. Wówczas władze Pińczowa zleciły wykonanie analiz i opracowań naukowych. Obecne koncepcje zakładają, że zbiornik  miałby zostać zlokalizowany pomiędzy Nidą w Pińczowie, a Skrzypiowem, po południowej stronie rzeki.

Jak mówił włodarz miasta „Morze pińczowskie” to kwestia kilku lat zanim powstanie.

Rzeki są w ciągłym cyklu przemian. Wylanie Nidy wygląda imponująco przypominając o tym z jakim żywiołem mamy do czynienia. Z niepowtarzalnych widoków cieszą się pasjonaci fotografii krajobrazowej oraz badacze przyrody.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama