Jak przekazał rzecznik PSP w Kielcach st. kpt. Marcin Bajur na miejscu ustalono, że mężczyzna dozorujący plac budowy przebywał w pomieszczeniu pracującego agregatu prądotwórczego i prawdopodobnie zatruł się spalinami.
Ratownicy rozpoczęli reanimację, niestety mężczyzny nie udało się uratować. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził zgon. Okoliczności zdarzenia bada policja.
Z pierwszych ustaleń wynika, że zmarły to 30-latek. Asp. sztab. Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju przekazał, że ws. wypadku zawiadomiono Państwową Inspekcję Pracy, która sprawdzi, czy nie doszło do uchybień pod względem bezpieczeństwa pracy.
(PAP)
Napisz komentarz
Komentarze