Policjant Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego korzystał dziś z dnia wolnego od służby. Wypoczywał nad zbiornikiem wodnym w podbuskiej miejscowości. W pewnym momencie zauważył mężczyznę łowiącego ryby, który był podobny do osoby poszukiwanej. Funkcjonariusz podszedł bliżej do niego i wtedy 34-latek prawdopodobnie rozpoznał w nim policjanta. Mężczyzna zaczął uciekać, ale szybko został ujęty. O zdarzeniu policjant telefonicznie poinformował swoich kolegów będących w służbie. Na miejscu natychmiast pojawili się kryminalni. Podczas kontroli znaleźli przy zatrzymanym mężczyźnie 20 gramów białego proszku. Następnie pojechali do miejsca zamieszkania 34-latka. Tam podczas przeszukania znaleźli 2 woreczki foliowe oraz zawiniątko z zawartością 13 gramów suszu roślinnego. W czasie wolnym od służby rozpoznał poszukiwanego.
Wstępne badanie testerami wykazało, że biały proszek to amfetamina, a susz to marihuana. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że spostrzegawczy policjant miał rację. Mieszkaniec gminy Busko – Zdrój poszukiwany był, ponieważ na początku czerwca tego roku nie zgłosił się do zakładu karnego po zakończeniu przepustki.
Mężczyzna wkrótce trafi tam, gdzie nie chciał wrócić dobrowolnie. Zabezpieczone substancje trafią do dalszych badań laboratoryjnych. Jeżeli analizy potwierdzą, że to narkotyki, ich posiadaczowi może grozić kara kolejnych 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Busku – Zdroju
Napisz komentarz
Komentarze