Szef MEiN był w poniedziałek gościem organizowanego na Twitterze Q&A #Suwroom.
Minister podczas spotkania z internautami wskazywał, że "państwo polskie finansuje infrastrukturę oświatową w sposób niespotykany do tej pory".
"O ile nasi poprzednicy przez wszystkie lata swoich rządów przeznaczyli na wspomaganie samorządów w rozbudowie infrastruktury edukacyjnej, łącznie z wyposażeniem, sprzętem informatycznym zaledwie 2,9 mld zł, o tyle my już dzisiaj, a jeszcze się kadencja nie skończyła, łącznie ze środkami na branżowe centra umiejętności przeznaczyliśmy dla samorządów 15 mld zł. (...) To jest 400 proc. więcej niż nasi poprzednicy" - podkreślił Czarnek.
Dodał, że środki te powinny być także przeznaczone na tworzenie infrastruktury związanej z bezpieczeństwem dzieci i młodzieży. "Mamy nowe programy, które będziemy ogłaszać również w ramach naszego programu wyborczego" - poinformował minister.
Zwrócił też uwagę na potrzebę rozwijania edukacji w zakresie bezpieczeństwa wodnego.
"Jestem po rozmowie z władzami Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mamy niestety bardzo wstydliwą statystykę. W Polsce tonie najwięcej osób w Europie w warunkach rekreacyjnych. Osoby w Polsce topią się głównie w jeziorach i w rzekach. W morzu są to pojedyncze przypadki" - wskazał minister.
Jak podał, w jeziorach i rzekach w ubiegłym roku utonęło łącznie 450 osób. "To jest dużo więcej niż w innych krajach europejskich. (...) W Holandii w zeszłym roku utonęło raptem 11 osób. Co prawda jest to dużo mniejszy kraj, ale większość z tych 11 osób to byli Polacy" - zaznaczył Czarnek.
Zdaniem ministra powodem takiego stanu rzeczy jest brak społecznego poczucia zagrożenia ze strony wody. "Toną ci, którzy nie umieją pływać. Nie ci, którzy nie umieją pływać i myślą, że nie umieją pływać, bo tacy nie wchodzą do wody (...). Toną ci, którzy myślą, że potrafią pływać, a tak naprawdę pływać nie potrafią" - powiedział szef MEiN.
"Musimy dotrzeć do młodych ludzi, również w ramach edukacji dla bezpieczeństwa tej teoretycznej, z tymi statystykami, żeby pokazać, że można nie tonąć, jeśli się ma poczucie zagrożenia i właściwe poczucie bojaźni, nie strachu, bojaźni ze strony wielkiego żywiołu, jakim jest woda" - powiedział szef MEiN.
Podkreślił, że rozwijany będzie także program nauki pływania. "Mamy już gotowe rozwiązanie, wypracowane razem z WOPR-em. To program zdobywania przez uczniów polskich szkół, fakultatywnie, ale z dojściem do obowiązkowości kart pływackich. To nas uchroni przed wypadkami śmiertelnymi" - dodał minister.
(PAP)
Napisz komentarz
Komentarze