36 wystawców, 135 ofert z terenu Chmielnika, łącznie 1301 propozycji pracy – to bilans ostatnich, XXII Powiatowych Targów Pracy. Podobnie, jak na poprzednich w miejscowości Rudki, również i na tych w Chmielniku, frekwencja była bardzo wysoka.
- Zainteresowanie Targami Pracy jest bardzo duże zarówno ze strony osób poszukujących pracy, jak i ze strony pracodawców – mówi Zdzisław Wrzałka, starosta kielecki.
- Te targi w Chmielniku są targami wyjątkowymi dlatego, że pierwsze targi, jakie odbyły się w ramach naszego cyklu Targów Powiatowych, były w Chmielniku – mówi Małgorzata Stanioch, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach.
Efektywność gminnych targów polega głównie na tym, że mieszkańcy z terenu powiatu nie muszą przyjeżdżać do Kielc w celu zapoznania się z ofertami. Jak zapewniała nas dyrektor Powiatowego Urzędy Pracy w Kielcach, po ostatnich targach kilku bezrobotnym udało się zdobyć zatrudnienie.
- Targi odbywające się w gminach przynoszą największe efekty. Kiedyś takie targi były organizowane wyłącznie w Kielcach, w związku z tym tych osób było niewiele, bo z gmin do Kielc trzeba było dojechać – przyznaje starosta kielecki.
- Po tych ostatnich targach kilku naszych klientów bezrobotnych podjęło zatrudnienie u pracodawców – dodaje dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach.
Kolejne, XXIII Powiatowe Targi Pracy już 6 czerwca w Chęcinach.
Napisz komentarz
Komentarze