- To nas dotyczy, przecież jesteśmy Polakami – mówi Kinga Filipiak.
Około 50 prac znalazło się tutaj za sprawą specjalnie ogłoszonego konkursu.
- Dla upamiętnienia tamtych wydarzeń przygotowaliśmy ten konkurs. Cieszył się ogromnym zainteresowaniem uczniów – opowiadała nauczycielka, Agnieszka Siwek.
Dyrektor szkoły Irena Marcisz razem z innymi członkami jury oceniała prace konkursowe.
- W komisji było aż sześć osób. Liczyła się technika, wykonanie i symbolika – tłumaczyła dyrektorka.
Wygrały prace: Pawła Kałydy, ucznia szkoły-gospodarza konkursu, Marioli Szymkiewicz i Agaty Serafin z gimnazjum przy Zespole Szkół w Łopusznie. Dyrektorce najbardziej podobała się wyróżniona praca „Tato, wróć”. Wszystkie prace emanują dużą dozą ekspresji.
- Widać w tych pracach ekspresję, chęć pokazania cierpienia – dodaje nauczycielka.
Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nie zamierza rezygnować z tworzenia znaków historii.
Napisz komentarz
Komentarze