Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 22 września 2024 23:35
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Szef CWBR: m.in. lekarze i pielęgniarki będą zapraszani na szkolenie, chcemy bazować na ich wiedzy

M.in. lekarze, pielęgniarki, informatycy czy kierowcy, którzy przeszli kwalifikację wojskową, będą zapraszani na szkolenie. Nie jest naszym założeniem, by brali oni udział w szkoleniach poligonowych, chcemy bazować na ich wiedzy i doświadczeniu - podkreślił szef CWBR płk Mirosław Bryś.
Szef CWBR: m.in. lekarze i pielęgniarki będą zapraszani na szkolenie, chcemy bazować na ich wiedzy
Szef CWBR: m.in. lekarze i pielęgniarki będą zapraszani na szkolenie, chcemy bazować na ich wiedzy

"Ustawa o obronie ojczyzny wprowadziła pojęcie pasywnej rezerwy. Wiąże się to z udziałem w ćwiczeniach wojskowych. Zapraszamy na szkolenie wąską grupę osób, które są po kwalifikacji wojskowej: lekarzy, pielęgniarki, sanitariuszy, informatyków, prawników, weterynarze oraz kierowców" – powiedział w piątek w TVP Info szef Centralnego Wojskowego Biura Rekrutacji. Ćwiczenia będą trwały do dwóch dni.

Wyjaśnił, że chodzi o to, aby "tę rzeszę osób zapoznać z nowym uzbrojeniem, które wchodzi na wyposażenie wojska (…), zapoznać z uwarunkowaniami służby wojskowej i nadać przydziały mobilizacyjne tak, aby w czasie zagrożenia mogli wzmocnić obronność państwa polskiego".

"Nie jest naszym założeniem, żeby ci ludzie biegali po pasach ćwiczeń, brali udział w szkoleniach poligonowych, realizowali zadania na strzelnicach w pełnym wymiarze, tak jak to robią np. strzelcy" – zapewnił płk Bryś. Podkreślił, że wojsko będzie "bazować na wiedzy i doświadczeniu tych osób".

Wskazał, że specjaliści z branży informatycznej potrzebni są m.in. w wojskach obrony cyberprzestrzeni. "Mamy systemy teleinformatyczne, które należy chronić. Należy zapewnić bezpieczny przesył danych" – powiedział.

Poinformował, że na dłuższe – dwutygodniowe - ćwiczenia będą powoływane osoby, "które kiedyś służyły w wojsku, mają nadane przydziały mobilizacyjne i znajdują się w pasywnej rezerwie".

"Ta grupa osób będzie przeszkalana na nowe typy uzbrojenia i sprzętu. Kiedyś żołnierze strzelali z karabinka KBK AK, a obecnie na wyposażeniu wojska jest Grot i Beryl, więc musimy na ten karabinek wszystkie osoby przeszkolić. Kiedyś w nikłym stopniu używaliśmy na polu walki drony, obecnie doświadczenia z Ukrainy pokazują, jak wielką rolę odgrywają drony. Musimy naszych rezerwistów przeszkolić z zasad współpracy i współdziałania z dronami" - podkreślał szef CWBR.

Przypomniał, że wprowadzane są nowe typy uzbrojenia, nowe czołgi, nowe haubice. "Ten sprzęt cały czas napływa na wyposażenie i musimy rezerwistów, którzy kiedyś służyli w wojsku przeszkolić. To jest jedna duża grupa, które będą poddawane szkoleniu w czasie ćwiczeń" – dodał płk Bryś.

Zgodnie z opublikowanym 6 grudnia projektem rozporządzenia w przyszłym roku wojsko może powołać do 17 tys. osób do zawodowej służby wojskowej, do 200 tys. żołnierzy rezerwy, do 10 tys. aktywnej rezerwy (nowa forma, wprowadzona ustawą o obronie ojczyzny) do 28,5 tys. żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej i do 38 tys. żołnierzy terytorialnej służby wojskowej.

 

(PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama