Trzytygodniowe wyjazdy do Anglii w ramach programu Leonardo da Vinci, z którego korzysta młodzież Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 5 w Łopusznie, to świetna okazja do szlifowania języka angielskiego, zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli.
Stafford może okazać się przyszłym miejscem pracy wychowanków technikum hotelarstwa, co wiąże się z kierunkiem kształcenia, jaki podjęli.
- Ten wyjazd ma za zadanie ukształtowanie kompetencji zawodowych. Uczniowie poznali rzeczywiste miejsce pracy - mówi nauczycielka Grażyna Bekier.
Młodzież wróciła do kraju 11 kwietnia. Oczywiście tego typu wyjazdy, to nie tylko nauka, ale m.in. zwiedzanie zachwycających obiektów,
Zachwyt udziela się także opiekunom, którym szansa wyjazdu zdarza się kilkakrotnie. Pani Grażyna niedawno była w Londynie.
- Najbardziej podobało mi się muzeum Madame Taussaud, ale cały Londyn jest piękny – opowiada nauczycielka.
Podróże to także nieoczekiwane zdarzenia i szalone pomysły. Uczniowie z Polski postanowili zagrać dla królowej pod pałacem Buckingham.
Następnej wycieczki w październiku nie może doczekać się już kolejna grupa uczniów.
Napisz komentarz
Komentarze