Jak przypomniała Straż Graniczna, przekazania odbywają się w ramach tzw. procedur Dublin III, czyli na podstawie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady z 2013 r. w sprawie ustanowienia kryteriów i mechanizmów ustalania państwa członkowskiego odpowiedzialnego za rozpatrzenie wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej złożonego przez obywatela państwa trzeciego lub bezpaństwowca.
"Nie jest tak, jak niektórzy próbują sugerować, że cudzoziemiec, który dostanie się nielegalnie do Polski, złoży wniosek o ochronę międzynarodową i potem samowolnie oddali się do innego państwa już nas nie interesuje. Jeżeli Polska jest pierwszym krajem wjazdu na teren UE i tu cudzoziemiec złoży wniosek, lub jeżeli też Polska jest pierwszym krajem nielegalnego wjazdu na teren UE, to osoby takie są zawracane do Polski" - mówiła PAP Michalska.
Z danych Straży Granicznej wynika, że w sierpniu kraje UE zgłosiły przekazanie do Polski 242 cudzoziemców. W rezultacie przekazano 104 cudzoziemców, zarówno drogą lądową jak i lotniczą.
"Przekazania odbywały się w wyznaczonych placówkach SG oraz z uwzględnieniem umownych limitów przekazań. Celem limitów, jest przede wszystkim dobro cudzoziemców, także wydolność infrastrukturalna placówek i punktów przyjęć i przekazań, co docelowo wpływa na sprawną obsługę cudzoziemców" - powiedziała Michalska.
Przekazani cudzoziemcy to głownie obywatele Iraku – 21, Rosji – 16, Afganistanu – 14 i Syrii.
"Strona niemiecka zaplanowała przekazać w sierpniu 165 osób, a docelowo przekazała 67 cudzoziemców, z czego 27 to osoby, które przekroczyły granicę polsko-białoruską i są to obywatele Iraku – 20 osób, Syrii - 6 osób oraz Afganistanu - 1 osoba.
Z innych państw członkowskich przekazano: ze Szwecji - 9 osób, Austrii - 10, Norwegii - 7, Finlandii i Słowacji - po 3 osoby, Grecji - 2, z Czech i Holandii - po 1 osobie.
Na przejściach lądowych przekazano w sierpniu łącznie 68 cudzoziemców, z czego najwięcej na przejściu w Zgorzelcu - 56. Natomiast droga lotniczą przekazano łącznie 36 cudzoziemców, z czego 35 na Lotnisku Warszawa-Okęcie.
We wrześniu - do czwartku włącznie - w ramach procedury Dublin III zgłoszono przekazanie do Polski 81 cudzoziemców, z czego przekazano 35 osób. "Najliczniejsze obywatelstwa wśród zapowiedzianych w tym terminie przekazań to m.in.: Irak – 21 osób, Afganistan – 16 osób, Rosja – 10 osób, Somalia – 5 osób, Egipt – 2 osoby, Rwanda, Uzbekistan, Sierra Leone – po 1 osobie" - przekazała Straż Graniczna.
"Strona niemiecka zaplanowała przekazać w tym okresie 53 osoby; docelowo przekazała 16 cudzoziemców, z czego 8 cudzoziemców pochodzi z tzw. "presji migracyjnej" i są to obywatele: Iraku – 4 osoby, Somalii - 3 osoby oraz Afganistanu - 1 osoba" - powiedziała Michalska.
Z pozostałych państw członkowskich zaplanowano przekazanie: z Norwegii - 7 osób, Szwecji - 6 osób, Danii i Holandii - po 3 osoby, Austrii, Finlandii i Francji - po 2 osoby, zaś z Malty, Litwy i Szwajcarii - po jednej osobie
Jak wcześniej informowała Michalska w 2022 roku w całej Europie zidentyfikowano ponad 1,5 tys. cudzoziemców, którzy w swoich nielegalnych podróżach mają tzw. ślad polski i mogą zostać przekazani przez państwa członkowskie UE na terytorium Polski.
"To przede wszystkim osoby, które ubiegały się o udzielenie ochrony międzynarodowej na terytorium Polski i miały oczekiwać w ośrodkach otwartych na rozpatrzenie tych wniosków przez szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców" - mówiła Michalska.
Rzeczniczka SG zaznaczyła, że na podstawie przepisów Dublin III Polska jest zobowiązana do przyjmowania na swoje terytorium cudzoziemców z innych państw członkowskich. Przepisy te określają, który kraj unijny jest odpowiedzialny za rozpatrzenie wniosku azylowego, przy jednoczesnym zastosowaniu zasady wskazania państwa pierwszego wjazdu.
"Tak zwane transfery dublińskie dotyczą osób, których wniosek azylowy powinien być rozpatrywany w innym kraju unijnym niż ten, w którym osoba ta obecnie przebywa. Rozporządzenie Dublin III reguluje m.in. terminy przewidziane na wystąpienie z wnioskiem do odpowiedzialnego państwa członkowskiego o przejęcie osoby oraz terminy, w jakich to państwo powinno udzielić odpowiedzi na otrzymany wniosek" - powiedziała Michalska.
Dodała, że do Polski zawracane jest dość dużo osób z uwagi na położenie geograficzne naszego kraju - Polska jest bowiem państwem granicznym strefy Schengen - i traktowaniem przez obywateli państw trzecich terytorium RP, jako strefy tranzytowej do innych państw UE.
autor: Marcin Chomiuk (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze