W liście czytamy między innymi, że na skutek decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia 4 marca 2014 roku oraz notatki służbowej policji do czasu wyjaśnienia sprawy zamyka się stadion Granatu dla publiczności. Sprawa odbiła się szerokim echem. Kibice podczas niedzielnego spotkania prowadzili doping zza płotu, nie szczędząc epitetów pod adresem prezydentów Wojcieszka i Małkusa, a także dyrektora MCSiR, Krzysztofa Randli.
Stadion Granatu wyglądał bez publiczności bardzo źle. O genezie konfliktu udało nam się porozmawiać tylko z przedstawicielami klubu, a także z reprezentantem Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Jak nas poinformowała Beata Wojciechowska, rzecznik prasowy skarżyskiego magistratu, stanowisko Urzędu Miasta jest przygotowywane, a złapany przez nas tylko przez telefon dyrektor Randla powiedział, że ma czas na rozwiązanie problemu do 30 czerwca i 31 grudnia 2014 roku.
Martwi nas bardzo sytuacja stadionu skarżyskiego Granatu. Mamy nieodwracalną szansę awansować do II ligi i nawiązać do największych sukcesów piłki w Skarżysku, ale żeby tak się stało, powinniśmy stanowić jedną drużynę! Póki co, wychodzi na to, że mamy drużynę, która pod względem sportowym daje nam wiele satysfakcji, jednak najwyraźniej nie wszystkim jest na rękę, że rysuje się możliwość awansu.
Będziemy się oczywiście przyglądać wszystkim decyzjom w tej sprawie i liczymy na szybkie rozwiązanie problemu, bo tej drużynie potrzebne jest wsparcie kibiców.
Napisz komentarz
Komentarze