Dariusz Chojnacki
Na tafli skarżyskiego lodowiska po raz pierwszy pojawiły się takie osobowości ze świata hokeja. Zespół oldboyów Podhala Nowy Targ przyjechał na dwa mecze z zespołami, które na co dzień grają w Skarżysku. Sobotni mecz popularnych „szarotek” z Piratami Skarżysko i Rolą Radom zakończył się wynikiem 22:3 dla gości. Nieco lepiej było w niedzielę. Do skarżyskich Piratów dołączył zespół Kojotów z Suchedniowa, ale na niewiele się to zdało. Gospodarze ulegli po raz drugo, tym razem 15:5. Jednak w pokazowych meczach nie o wynik chodziło!
Wszyscy się doskonale bawili. Hokeiści na lodzie i licznie zgromadzona publiczność. Wyższość Podhala w jeździe na łyżwach, w operowaniu krążkiem, szybkości wymiany krążka nie podlega dyskusji i była widoczna gołym okiem, jednak gospodarze pokazali się z dobrej strony, a kapitan Piratów Dariusz Mosiołek miał ogromną satysfakcję, z pokonania Gabriela Samoleja.
Również bramkarz Podhala w samych superlatywach wyrażał się o skarżyskich hokeistach. Podkreślił, że przyjechali do naszego województwa propagować grę w hokeja. Na obserwatorach tych pokazowych meczów, wielkie wrażenie zrobiła kondycje zawodników Podhala, a technika jazda na łyżwach nadal stoi na wysokim poziomie.
Gabriel Samolej przyznał, że nie wszyscy koledzy chcieli przyjechać do Skarżyska. Jednak atmosfera i przyjęcie gości z Podhala, spowodowały, że wyjeżdżali zapowiadając utrzymywanie kontaktów. Wreszcie przez dwa dni skarżyskie lodowisko spełniło swoje przeznaczenie. Na własne oczy obserwowaliśmy mecz hokejowy na niezłym poziomie! Po raz pierwszy od wielu, wielu miesięcy zapełniły się także trybuny skarżyskiego lodowiska.
Oby więcej takich inicjatyw.
Napisz komentarz
Komentarze