Mieszkanka Skarżyska-Kamiennej z podejrzeniem koronawirusa

72-latka wezwała pogotowie ratunkowe, zaniepokojona objawami, czyli gorączką, kaszlem i bólem głowy. Kobieta w piątek wróciła z Włoch, przebywała w okolicach Mediolanu.

Karetka pogotowia najpierw zawiozła pacjentkę do Starachowic, stamtąd skierowano ją do Kielc.

Ministerstwo wydało zalecenia dla osób, które w w ciągu ostatnich 14 dni odwiedziły północne Włochy i zaobserwowały u siebie niepokojące objawy, tj. gorączkę, kaszel, duszność i problemy z oddychaniem.

- Pacjenci, którzy uważają, że być może dotknięci są wirusem, powinni bezwzględnie skontaktować się z najbliższą Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną lub najbliższym oddziałem chorób zakaźnych. W przypadku naszego szpitala wiemy, że takiego oddziału nie ma, w związku z tym taka osoba może zgłosić się do Starachowic lub Kielc – tłumaczy Leszek Lepiarz, dyrektor skarżyskiego szpitala powiatowego.

Więcej w materiale wideo.