Mieszkańcy obawiają się promieniowania, które jak można przeczytać w badaniach włoskiego Instytutu Ramazzini, po kilkunastu latach może powodować wzrost zachorowalności na rzadki nowotwór serca.
Mieszkańcy boją się nie tylko o własne zdrowie, ale też o że baza telefonii komórkowej oszpeci okolicę i ich nieruchomości stracą na wartości.
Niewiele brakowało a problem w ogóle by nie wypłynął bo Starostwo Powiatowe w Kielcach, jako organ pierwszej instancji, 27 marca tego roku wydał negatywną decyzję co do warunków zabudowy masztu uzasadniając, że jego powstanie jest nie zgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
Jednak od tej decyzji, do organu drugiej instancji, odwołał się inwestor po czym Wojewoda Świętokrzyski w całości ją uchylił, odsyłając ją starostwu do ponownego rozpatrzenia, nie zgadzając się z jej uzasadnieniem.
Budowie stacji bazowej telefonii komórkowej sprzeciwia się też gmina Chęciny, choć ta pod względem administracyjnym nie jest stroną w sprawie.
Zgodnie z aktualnymi przepisami od momentu wpłynięcia wszystkich dokumentów od wojewody czyli od 5 sierpnia, starostwo ma maksymalnie 65 dni na wydanie kolejnej decyzji w tej sprawie. Jednak tym razem trudno będzie powoływać się na plan zagospodarowania skoro ten argument został już wcześniej podważony.
Lokatorzy nowego osiedla w Chęcinach chcą aby inwestor wziął pod uwagę inną lokalizację, choćby budynek szpitala w Czerwonej Górze. Problem w tym, że także mieszkańcy nie zostali uwzględnieni jako strona w sprawie, więc nie wiadomo kto mógłby wyjść z taką propozycją.
Napisz komentarz
Komentarze