Do zdarzenia doszło pod koniec października bieżącego roku na ul Żelaznej w Kielcach. Wtedy to świadkowie zauważyli, jak nieznany mężczyzna próbuje przejść przez ruchliwą jezdnię w miejscu niedozwolonym. Mężczyzna miał ze sobą wózek dziecięcy, w którym jak się okazało później, znajdowała się jego 11 miesięczna córka. Świadkowie interweniowali. Podczas wymiany zdań, w pewnej chwili mężczyzna, który miał pod opieką dziecko, pozostawił je i uciekł. Dziewczynka trafiła pod opiekę lekarzy. Jej stan określono jako dobry.
Poinformowani o zdarzeniu policjanci niezwłocznie podjęli działania. W rejon, gdzie doszło do tego zdarzenia, skierowano przewodnika z psem tropiącym. Dyżurny przekazał również komunikat wszystkim podległym patrolom. Funkcjonariusze szybko ustalili rodzinę dziecka. Jak się okazało, w jednym z mieszkań w Kielcach, policjanci znaleźli 41 – letnią matkę 11 miesięcznej dziewczynki. Kobieta była nietrzeźwa. Dopiero następnego dnia można było ją przesłuchać. Zebrane w tej sprawie informacje pozwoliły podejrzewać śledczym, że to ojciec dziewczynki pozostawił ją na ruchliwej drodze i uciekł.
Podczas dalszych czynności w tej sprawie, Sąd Rejonowy przychylił się do wniosku policjantów z Komisariatu III Policji w Kielcach, aby odizolować dziecko od tej rodziny. Decyzją sądu, dziewczynka przekazana została pod opiekę do rodziny zastępczej.
Trwały jednocześnie poszukiwania tego mężczyzny.
Wczoraj, późnym wieczorem, na ul. Mielczarskiego w Kielcach, kryminalni ze śródmieścia zatrzymali 33 – letniego ojca dziewczynki. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. W swoim organizmie miał około 2,8 promila alkoholu. Trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu złoży wyjaśnienia. Za narażenie swojej małoletniej córki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu może mu grozić kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze