Spokojne osiedle, niewielki ruch samochodów, dużo zieleni, mieszkańcy ul. Św. Stanisława Kostki żyją tu jak w parku. Jednak nie do końca. Jak sami twierdzą spokój zakłóca im myśl, że drzewa, które tworzą wyjątkową aurę mogą zostać wycięte.
I stąd akcja „otulamy drzewa”, by chronić ponad 30 pomników zieleni, które mogą zostać wycięte z powodu renowacji alei.
Problem mieszkańców trwa od ponad 3 lat. Co prawda społeczność ulicy św. Kostki po swojej stronie ma prezydenta miasta Wojciecha Lubawskiego, jednak nadal obawiają się, że pewnego dnia staną rano, a drzewa będą wycinane.
Akcję zorganizowano przede wszystkim dla drzew, ale także dla samej alejki, która ma swoja historię. Mieszkańcy jak sami podkreślają chcą remontu tego miejsca, ale także kompromisu.
Każdy ze społeczności zamieszkującej ul. Św. Kostki jak tylko mógł włączył się do akcji. Nawet osoby starsze, które nie miały możliwości otulać drzew przekazały Stowarzyszeniu kolorowe szaliki.
Otulali drzewa
Mieszkańcy ul. Św. Stanisława Kostki nie chcą mieszkać w betonowym świecie i nie chcą wycinki drzew na ich osiedlu. Po 3 latach problem znów powrócił, dlatego zorganizowali akcję otulania drzew.
- 13.11.2013 14:56
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze