Od kilku miesięcy operator sieci komórkowej Orange stara się o budowę nowego masztu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że konstrukcja miałaby stanąć w bliskim sąsiedztwie Parku Etnograficznego w Tokarni. Lokalizacja od początku wzbudza wątpliwości, zarówno samorządowców, mieszkańców oraz Muzeum Wsi Kieleckiej.
Do walki z operatorem włączyło się również stowarzyszenie Przyjazne Kielce, które przeprowadzi własną akcję, mającą na celu przekonanie Orange do odstąpienia od budowy masztu.
Stowarzyszenie udostępni mieszkańcom regionu adresy poczty elektronicznej operatora. Inicjatywa pod nazwą „Mailing do Orange” ma pokazać, że inwestycja jest, mówiąc wprost, „niemile widziana”.
- W tej chwili drogi administracyjne są wyczerpane. Cała nadzieja w mieszkańcach - przekonuje Arkadiusz Stawicki, prezes stowarzyszenia Przyjazne Kielce.
Tylko w 2016 roku Park Etnograficzne w Tokarni odwiedziło ponad 100 tys. osób. Niedawno skansen walczył w konkursie na siedem nowych cudów Polski.
Napisz komentarz
Komentarze