Gdy sąsiedzi dowiedzieli się o chorobie 6-letniego Mikołaja Miernika od razu ruszyli z pomocą. Zorganizowali zbiórkę pieniędzy na leczenie i rehabilitację cierpiącego na raka mózgu chłopca.
- Ja chciałabym, żeby ta rodzina nie czuła się sama – mówi Jadwiga Dulęba, radna gminy Bodzentyn
Akcja odbyła sie podczas III edycji ,,Święta Ziemniaka". Jedni upiekli ciasto, inni wzięli udział w aukcji albo wystąpili na scenie. Wszyscy mieszkańcy zagrali dla Mikołaja i chętnie wrzucali datki do puszek. Na ofiarodawców czekał poczęstunek.
- Jest takie przysłowie – jeden wszystkim nie pomoże, ale wszyscy jednemu zawsze pomogą – mówi Mariusz Matla, sołtys wsi Wiącka
Na apel o pomoc odpowiedzieli koledzy i nauczycielki Mikołaja. Wspomnienia z wakacji, ulubione auto czy wymarzony dom. Te rysunki wykonały dzieci z przedszkola we Wzdole Rządowym i przekazały na licytację, ale to nie wszystko.
- Piękny gest zrobiły Panie z przedszkola z rodzicami, kupili Mikołajowi laptopa do szpitala to bardzo cieszy – dodaje Jadwiga Dulęba, radna gminy Bodzentyn
W tej chwili Mikołaj przechodzi serię badań w szpitalu w Łodzi. Mieszkańcy nie czekają na wyniki – działają.
- Bardzo się cieszę, że ta inicjatywa spotkała się z takim zainteresowaniem wczoraj i dzisiaj – mówi Dariusz Skiba, burmistrz Bodzentyna
Głównym punktem niedzielnej akcji była aukcja charytatywna na rzecz leczenia i rehabilitacji Mikołaja, którą wsparli samorządowcy z gminy Bodzentyn, powiatu kieleckiego, a także Urzędu Marszałkowskiego.
- Ważne jest ciepło, które jest w nas Pani Jadwigo, panie sołtysie jesteście wspaniali – powiedział Jan Cedro – przew. Rady Powiatu w Kielcach
I wspaniały jest wynik tej akcji od serca – udało się zebrać grupo ponad 13 tysięcy złotych, a pomoc wciąż płynie. Kolejna zbiórka pieniędzy dla Mikołaja odbędzie się 30 września podczas festiwalu aktywności - "Paragedon 2017" na Stadionie Lekkoatletycznym w Kielcach.
Napisz komentarz
Komentarze