W czwartkową noc dyżurny jednostki otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, w wyniku którego samochód m-ki Rover znalazł się w przydrożnym rowie. Przybyli na miejsce policjanci w samochodzie zastali dwóch młodych mężczyzn. Byli oni nietrzeźwi, ale żaden z nich nie przyznawał się do kierowania samochodem i spowodowania kolizji. 23 – latek, który siedział za kierownicą miał prawie 2,5 promila w wydychanym powietrzu jednak twierdził, że kierowcą był zupełnie inny kolega, który w tym czasie udał się pieszo po pomoc. Chociaż jego wersję potwierdził 26 – letni pasażer, to jednak mimo upływającego czasu żadna pomoc nie nadchodziła. Ponieważ wszystkie okoliczności wskazywały, że to jednak jeden z nich prowadził auto obaj zostali zatrzymani do wyjaśnienia całej sprawy.
Po wytrzeźwieniu 23 –letni mieszkaniec gminy Czarnocin przyznał, że to on prowadził pojazd będąc w stanie nietrzeźwości. Alkohol spożywał razem z kolegą w pobliżu domu, a potem jeździli autem po wielu miejscowościach, gdzie nadal spożywali alkohol. Po drodze stracił on panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Jak się okazuje wcześniej już był karany za takie samo przestępstwo i obecnie miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.
Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i dalszy zakaz prowadzenia pojazdów.
Źródło: KPP Pińczów
Napisz komentarz
Komentarze